Obserwatorzy

wtorek, 23 kwietnia 2013

Cóż to za intruz w opakowaniu tabletkach?

Cześć Kobietki :)! 

Więcej uśmiechu , dłuższe spacery, krótsze rękawki , jogging ..... w końcu ! :)
 Odkąd słoneczko zaczęło się do Nas uśmiechać zauważyłam u siebie o wiele więcej pozytywnej energii:) Wrocławski rynek zaczął tętnić życiem !
  

Skuszona pozytywnymi opiniami postanowiłam kupić Belissa Sun ! Niestety ale słońce ani solarium na mnie nie działają... Naprawdę ! Jestem potwornym bladziochem, który właśnie chyba dojrzeje w tym sezonie do stosowania samoopalaczy ! No ale przejdźmy do rzeczy .... W opakowaniu znalazłam niespodziankę ! A chodzi tu ooo jedną z tabletek :

Nie widzę w tym nic dziwnego- wnętrze tabletki , tylko mój TŻ straszny mnie różnymi powikłaniami więc już szczerze mówiąc sama zgłupiałam :D nie wiem co z tym zrobić . Co myślicie ?


W niedzielne popołudnie wybraliśmy się na wierze widokową, na którą wdrapaliśmy się resztkami sił - kondycja wyszła na jaw! 









Ostatnio trenuję z Ewą Chodakowską! :) Oby mój zapał trwał jak najdłużej ! Jest tak mega pozytywnie zaskoczona jej osobą i rezultatami jakie dziewczyny prezentują! 

Kupiłam również buty do biegania! :) 
Kondycjo wróć! 
Zrobiłam się ostatnio okropnym pasibrzuchem!  Dlatego dość narzekania! Samo nic się nie zrobi! 
Ćwiczymy! :)

 Pozdrawiam Was Kochane :*