Obserwatorzy

niedziela, 5 lutego 2012

Uwaga na L'Oreal, Pure Zone, Tonik oczyszczająco-kojący !!

Cześć Kochane!:)

Troche mnie tu nie było ale to dlatego, że w ostatnim tygodniu miałam najcięższe egzaminy ;/ Ale na szczęście przez wszystkie udało mi się przebrnąć :) Mam nadzieje że Wy również nie miałyście większych problemów :) W między czasie przyjechał do mnie Mój P. :* !
Tyle mojego usprawiedliwiania :) Ciesze się, że już tyle osób przyłączyło się do rozdania - wszystkim życzę powodzenia! :) Dziś troche o L'Oreal, Pure Zone, Toniku oczyszczająco-kojącym  i moich mieszanych uciach do niego.


Tonik Oczyszczająco-Kojący Pure Zone L’Oréal Paris eliminuje zanieczyszczenia, zwęża pory oraz działa wyrównująco na powierzchnię skóry.

Dzięki temu od razu po użyciu skóra jest dogłębnie oczyszczona, martwy naskórek oraz zanieszzynia zostają wyeliminowan. Dzień po dniu nasze niedoskonałości są wysuszane a powierzchnia skóry staje się gładsza i nabiera blasku.

Formuła łączy technologię IsoBacter z kwasem salicylowym o właściwościach anybakteryjnych i złuszczających,

Tonik jest do codziennego stosowania , najlepiej raz dziennie na twar i szyję przy użyciu oczywiście waciku, omijamy kolice oczu!

Moja opinia :


Kupiłam na promocji w Rossmanie już jakiś czas temu, alkohol w tym produkcie jest bardzpo wyczuwalny dlatego troche mnie to zniechęcało bo nie przepadam za tym "składnikiem". Polecam do cery mieszanej jak i tłustej 


Po pierwszych użyciach było mi się strasznie trudno przyzwyczaić do niego! Jeszcze nigdy mnie tak oczy nie piekłu po żadnym toniku - jak już wspominałam duża wyczuwalność alkoholu! Jednak efekt jaki uzyskałam był świetny! Naprawde świetnie oczyszczał zanieczyszczenia, buzia nabrała lasku , była odświeżona! Czyli wszystko co obiecuje producent.Bałam się jednk używać go często więc odłożyłam na jakiś czas i teraz mam strraszne prblemy z przesuszającą się skórą na twarzy!!
Maaasakra! skóra w okolicaach nosa jest naprawde sucha nie wspominając o reszcie. Cera jest zaczerwieniona, błyszcąca  i jest bardzo śćiągnieta. Teraz ją ratuje ją jak się da.
Po paru użyciach nie moge stwierdzić czy jest wydajny jednak nie jest wart ani złotówki... Może nakładany tylko na wypryski - punktowo sprawdziły się lepiej ?

A Wy używałyśie tego toniku? Jakie są wasze opinie?

30 komentarzy:

  1. zdecydowanie będę omijać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja omijam toniki z alkoholem, bo już swoją mękę z nimi przeszłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używam tego typu toników, drażni mnie w oczy ich zapach ; / Co do Wysuszonej cary to teraz przechodzę dokładnie ten sam problem. Masz na to jakieś sposoby ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Radzę ci nie używać go na całą twarz . Jeśli pomaga ci na wypryski, to nalewasz go troszkę na wacik, przykładasz na kilkanaście sekund do wyprysku i wyrzucasz wacik, bez przemywania całej twarzy . Jeśli chcesz teraz odratować skórę, to polecam ci wypróbować prosty sposób : zastosuj kosmetyki dziecięce . Odstaw na chwilę twoje kosmetyki do pielęgnacji twarzy . Nie używaj żadnych toników, żeli, kremów, ani nawet zwyczajnej wody z kranu ! Odstaw również makijaż . Skórę rano i wieczorem zmywaj nawilżanymi chusteczkami, ale takimi dla dzieci, następnie smaruj kremem dla dzieci, polecam babydream dostępny w rossmannie . Mi to zawsze pomaga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mogę stosować żadnych toników z alkoholem, bo mam mieszaną cerę, miejscami suchą i jakbym ją wysuszyła to by mi chyba odpadała płatami, a nie łuszczyła się ;( dobrze, że przed nim ostrzegasz. pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam go kiedyś i nie kupię więcej, przeszkadzał mi zapach, jest ostry i drażni nos, nie wspomnę o oczach, dla mnie okropny :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Super Blog :*


    http://dominika-g.blogspot.com/
    Zapraszam do siebie :)
    obserwujemy? :))

    OdpowiedzUsuń
  8. nigdy nie interesowała mnie ta seria kosmetyków L'oreal...

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam raczej suchą skórę, więc nie wypróbuję, ale może znajdę coś dla siebie z tej serii ;) obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam go i teraz już chyba nie będę ;p
    Dobrze, że o tym napisałaś.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam go jeszcze, ale po twojej opini i tak chyba go nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie używałam go, ale nie używałam kosmetyków tej firmy więc pewnie nie użyję :D

    OdpowiedzUsuń
  13. mam podobny, lecz z innej firmy i jestem zadowolona ;)
    zapraszam, http://reebelis.blogspot.com/ + obserwuję ;d ^^
    -
    Na moim blogu chciałabym zacząć prowadzić taki "mini program" z odpowiedziami na pytania moich czytelników. Byłabym wdzięczna, gdybyżcie pomogli mi w tym i wysłali po choć jedno pytaniu na reebelis@op.pl. Z góry bardzo dziękuję i wypatrujcie filmików ;-).

    OdpowiedzUsuń
  14. jesteś pewna że to przez ten tonik? ale dobrze, że piszesz, będę omijać :)
    pozdrawiam! i trzymam kciuki za wyniki z egzaminów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam go kiedyś, wysuszał skórę :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam go kiedyś. Mój nos nie wspomina tego zbyt dobrze. Skóra schodziła z niego płatami.;/ Stosowałam razem z żelem do mycia twarzy z tej samej serii i też nie polecam. ;/

    Bardzo fajnie tu u Ciebie więc obserwuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie używałam nigdy ; )


    Obserwuję ; )
    Będzie mi miło gdy się zrewanżujesz.

    OdpowiedzUsuń
  18. dzięku za info, bo testuję różne kosmetyki na wypryski na sobie i teraz wiem, że tego na pewno nie kupię :)
    zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie używałam go ;D
    Zapraszam do mnie w wolnym czasie! <3

    OdpowiedzUsuń
  20. W ogóle uwielbiam Twój tytuł bloga! : D Cóż, szkoda, ze moja cera źle znosi toniki. : ))

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie używałam jeszcze go... i chyba nie będę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Raczej nie skożystam :)
    Obserwuje :)
    zapraszam do mnie
    http://matekmateo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. No czasami tak jest, miałam coś podobnego, ale to był krem.

    Obserwujemy ?

    http://shuffiv.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. ja nie używam toników. :c
    ale fajny blog! :d

    OdpowiedzUsuń
  25. nie znosze pachnacych alko kosmetykow:l

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie używałam tego jeszcze . Może się skuszę ;)

    Zapraszam do siebie:
    wiikuuu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. ja jestem z niego zadowolona ;)

    zapraszam http://bajkaozyciu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja również jestem z niego bardzo zadowolona mimo iż ma taki a nie inny zapach ale cóż podobno co działa skutecznie niekoniecznie musi pięknie pachnieć coś za coś niestety ja mam problematyczną cerę i ten tonik akurat sprawdził się w 100% tylko od jakiegoś czasu nie ma w sprzedazy nie wiem czy zmienili szatę opakowania czy wycofali go z produkcji :( używałam wiele innych toników ale szkoda było tylko na nie kasy co z tego że ładnie pachniały były delikatne jak nie było widac żadnych efektów równie dobrze by można było umyć twarz wodą z mydłem i na to samo by wyszło także ja polecam dla skóry problematycznej w 100% tonik pure zone Warto!!!!!!!!!!
















    OdpowiedzUsuń